Wybrałam dwie inspiracje z różnych stron (wszech)świata – Ameryki Południowej i Wietnamu. Łatwe w przygotowaniu. Kolorowe. Lekkie.
1. Gỏi cuốn/ spring rolls/ wiosenne krokiety


Składniki:
papier ryżowy/ makaron ryżowy (nitki) / sałata/ ogórek/ papryka/ marchewka/ kolendra/ roszponka/ awokado
Przygotowanie:
- Makaron przygotowujemy wg przepisu na opakowaniu. Odcedzamy i przelewamy zimną wodą.
- Umyte warzywa kroimy w paski, sałatę rwiemy na kawałki, awokado w plastry. Zresztą jak chcecie. Musimy zawinąć porcję składników w krokiet więc tak mniej więcej żeby się zmieściło.
- Każdy arkusz papieru ryżowego moczymy w letniej wodzie kilka sekund (do miękkości), następnie kładziemy na dużym talerzu i na środku układamy składniki (wszystkiego po trochu). No i zawijamy podobnie jak krokiety.
Spring rolls najlepiej smakują tuż po przygotowaniu i koniecznie z sosem. Świetny jest jogurtowy sos tahini (jogurt grecki/pasta tahnini/ sok z cytryny/ sól & pieprz) i słodko-kwaśny sos chilli.
2. Guasacaca. Guacamole z Wenezueli.
Prawdziwy fresh mode. Sztywniutko:)


Składniki:
świeża kolendra/natka z pietruszki/ awokado/ szalotka/ ząbek czosnku/ sok z limonki/ jalapeño/ oliwa z oliwek/ ocet winny/ sól i pieprz
Składniki (precyzyjniej):
świeża kolendra (jak najwiecej, najlepiej szklanka)
natka z pietruszki (pół szklanki)
awokado (2 sztuki, obrane ofkors;)
szalotka (1 sztuka)
ząbek czosnku (jeden)
sok z limonki (z jednej limonki)
jalapeño (1 sztuka, raczej bez pestek;)
oliwa z oliwek (mniej więcej 4 łyżki)
ocet winny (mała łyżeczka)
sól i pieprz (do smaku)
No i…blendujemy wszystko razem na pastę lub rozcieramy w moździerzu. Papryczkę można osobno posiekać i dodać na końcu.
Salsa jest świetna z chilljskimi plackami sopaipilla, z sałatką z arbuza i sera feta.
A do tego.
Berliński, słoneczny bit. Wiem, wiem. Miksuję. Że strach:)